Odpowiedź Rektora prof. dr hab. Sławomira Bukowskiego na treść artykułu zamieszczonego w „Gazecie Wyborczej” (wyborcza.pl Radom) w dniu 2 marca 2024 r. pt. „Wybory rektora Uniwersytetu Radomskiego. Rzecznik prasowy stanął przeciwko swojemu szefowi”
Zgodnie z obowiązującymi przepisami, jedyną osobą uprawioną do reprezentowania Uczelni na zewnątrz jest Rektor, który każdorazowo może udzielić dziekanom lub innym pracownikom pełnomocnictwa do reprezentowania Uczelni, również w mediach. Działania te mają przeciwdziałać chaosowi medialnemu lub przekazywaniu niepełnych i nierzetelnych informacji.
Prof. Trześniowski, jako urzędujący Dziekan (ale już nie rzecznik prasowy Rektora) powinien był uzyskać taką zgodę od Rektora, czego nie uczynił. Jestem bardzo zaskoczony postawą Pana Trześniowskiego i jego postępowaniem, które uważam za nieuczciwe. Kampanię wyborczą związaną z wyborami Rektora przeprowadza się na Uczelni, a nie poza nią.
Zawsze byłem otwarty na wszelkiego rodzaju rozmowy i dyskusję na temat rozwoju Uczelni, w tym poszczególnych jej jednostek, podejmowanych działań zarówno krótkoterminowych, jak i dłuższych. Mój styl zarządzania czy podejście do kierowania Uczelnią dalekie jest od despotycznych i antydemokratycznych metod. Dziwi mnie zatem obraźliwe określanie stylu zarządzania Uniwersytetem, jako despotycznego i stwierdzenie, że Dziekanowi Trześniowskiemu to przeszkadzało. Zastanawia mnie to, czemu prof. Trześniowski nigdy nie zwrócił się do mnie, by wykazać choć najmniejsze niezadowolenie co do sposobu zarządzania Uczelnią czy sposobu mojego traktowania go jako kierownika jednostki, nie zrezygnował z funkcji Dziekana, mimo, że jak twierdzi źle się czuł i był tak bezpodstawnie marginalizowany. Miał taką okazję wielokrotnie podczas kolegiów rektorskich, posiedzeń Senatu czy indywidualnych spotkań. Nasuwa się w takiej sytuacji jedno podejrzenie, że honor jest mniej wart niż wysokość dodatku funkcyjnego, który wciąż otrzymuje. Ponadto do dnia 28 lutego br. prof. Trześniowski pełnił funkcję rzecznika prasowego Rektora, zatem swoim nazwiskiem firmował zarówno Uczelnię, jak również działania podejmowane przez Rektora. W świetle przytaczanych przez prof. Trześniowskiego negatywnych wypowiedzi na temat złego sposobu zarządzania Uniwersytetem przez moją osobę, dziwi więc fakt, iż z tej funkcji również nie zrezygnował. Być może miała być to „furtka” dla łatwiejszego dotarcia do mediów, a może też budowania kuluarowo nieprawdziwego i negatywnego obrazu mnie jako Rektora czy fałszowania rzeczywistego obrazu Uczelni. Podejmowane obecnie przez prof. Trześniowskiego działania pozostawiają wiele do życzenia w zakresie etyczności i uczciwości.
Mam świadomość, że współpraca między nami nie zawsze układała się bezkolizyjnie. W poczuciu odpowiedzialności za cały Uniwersytet, jako Rektor musiałem często brać sprawy w swoje ręce i sam podejmować decyzje, które nie zawsze były przez wszystkich odbierane pozytywnie, jak choćby wówczas, kiedy mieliśmy wizytację Polskiej Komisji Akredytacyjnej, tworzyliśmy kierunek Psychologia, czy też przygotowywaliśmy plan inwestycji, remontów i modernizacji na Wydziale w związku z pozyskanymi przeze mnie środkami finansowymi na rozwój Uczelni (Dziekan nigdy nie zgłosił do Kanclerza Uczelni propozycji koniecznych do realizacji na Wydziale inwestycji, nie bardzo wiedział czego Wydział potrzebuje). Nie był też obecny podczas wizytacji Polskiej Komisji Akredytacyjnej choćby kierunku Pedagogika i Wychowanie Fizyczne, co w dużej mierze świadczy o jego małym zaangażowaniu oraz trosce o losy Wydziału.
Prof. Trześniowski nie zawsze bywał fizycznie na Uczelni i najczęściej nie było go wtedy, kiedy był potrzebny. Wszak jest z Lublina. Słabo komunikował się z nauczycielami akademickimi, na co wielokrotnie zwracałem mu uwagę. Jego obowiązki wykonywały wielokrotnie Panie Prodziekan. Pomimo tego dawałem prof. Trześniowskiemu szansę po wielokrotnych rozmowach, które miały naprawić sytuację, ale…. ani czas wyborów nie jest dobrym czasem, ani miejsce prowadzenia takiej polemiki, czyli media nie, jest właściwe. Nie mniej podkreślam, jestem zaskoczony postawą, którą prof. Trześniowski zaprezentował na łamach mediów.
Z pozostałymi Dziekanami współpracuje nam się znakomicie, rozumiemy się i wspólnie, kolegialnie podejmujemy i podjęliśmy wiele dobrych decyzji oraz przedsięwzięć służących rozwojowi Uniwersytetu i poszczególnych jednostek. Nie ma mowy tu o despotycznym sposobie zarzadzania. Moja dostępność i dyspozycyjność dla pracowników, nie tylko szczebla kierowniczego, studentów, otwartość na ich potrzeby i oczekiwania, możliwość rozmowy i wysłuchania ich racji i pomysłów jest zdecydowanym zaprzeczeniem przywoływanego przez prof. Trześniowskiego stylu zarządzania.
Jako Rektor posiadam zarówno dorobek naukowy (ponad 180 publikacji autorskich i współautorskich w tym w renomowanych wydawnictwach międzynarodowych), jak również wiedzę, umiejętności i kompetencje praktyczne, nabyte na Uczelni i w biznesie, w zarządzaniu, finansach i rachunkowości. Uważam, że dobrze wykorzystałem te umiejętności przez ponad 3 lata zarządzania Uczelnią.
Uniwersytet pod moim kierownictwem osiągnął bardzo dużo. Wspólnymi siłami z władzami Uczelni, Wydziałów, pracownikami i studentami w szczególności:
- pozyskaliśmy środki finansowe na rozwój Uniwersytetu z różnych źródeł,
- doprowadziliśmy do przekształcenia Uczelni w Uniwersytet Radomski im. Kazimierza Pułaskiego i stworzyliśmy nowy, pozytywny jej wizerunek, jako uczelni otwartej na współpracę z zewnątrz, potrzeby i oczekiwania pracowników i studentów, możliwości rozwoju i realizacji badań naukowych,
- utrzymaliśmy i rozwinęliśmy kierunek lekarski (pozyskałem fundusze na jego rozwój, w tym na budowę Collegium Anatomicum, laboratoria), dzięki tym działaniom kierunek otrzymał pozytywną ocenę PKA na 6 lat, co jest bardzo rzadką sytuacją w skali całego kraju, nawet wśród uniwersytetów medycznych,
- zmodernizowane zostały sale dydaktyczne, laboratoria, utworzone nowe laboratoria na Wydziałach,
- uzyskaliśmy w 9 dyscyplinach kategorie B+ w ostatniej ewaluacji dyscyplin naukowych i artystycznych,
- uzyskaliśmy pozytywne oceny PKA na wielu kierunkach studiów,
- wprowadziliśmy do oferty dydaktycznej nowe kierunki studiów zgodne z zapotrzebowaniem rynku edukacyjnego, a m.in. Robotykę i automatyzację procesów, Zarządzanie i inżynierię produkcji, Psychologię, Zarządzanie, Finanse i rachunkowość, Analitykę gospodarczą, itd.
Dodatkowo wśród osiągnięć, pod moim kierownictwem, mogę wymienić:
- Przygotowanie strategii na lata 2022-2029, którą konsekwentnie realizujemy.
- Bardzo dobra kondycja finansowa Uczelni.
- Zrealizowane inwestycje, m.in.: modernizacja budynków Uczelni, budowa Collegium Anatomicum, Centrum Technologii Cyfrowych.
- Reaktywacja sportu akademickiego i juwenaliów.
- Utworzenie Biura Osób z Niepełnosprawnością, by umożliwić osobom z niepełnosprawnością lepszy dostęp do naszej Uczelni.
- Dynamiczny rozwój radomskiego Uniwersytetu Dzieci i Młodzieży.
Posiadam swoją szczegółową wizję i strategię rozwoju Uniwersytetu na najbliższe 4 lata. To jest konkretna strategia z konkretnymi celami, działaniami i źródłami finansowania.
Mój zasadniczy cel to rozwój Uniwersytetu w kierunku umacniania statusu Uczelni znanej i cenionej za jakość kształcenia, wiedzę, umiejętności i kompetencje absolwentów, wyniki badań naukowych w regionie, kraju i za granicą.
Mam do tego opracowane cele operacyjne, w tym inwestycje, ale z konkretnymi źródłami finansowania. Inwestycje już rozpoczęliśmy (m.in. dokumentacja dla Centrum Symulacji Medycznych, kolejne laboratorium w Centrum Cyfryzacji, laboratoria elektrotechniki i transportu itd.). Chciałbym wspólnie z władzami Wydziałów rozwijać te kierunki kształcenia, na które jest zapotrzebowanie w regionie radomskim i kraju. Wzrośnie umiędzynarodowienie Uniwersytetu. Szczegóły przedstawiłem na posiedzeniu Senatu i przedstawię w trakcie prezentacji wyborczej, jeżeli dostanę taką możliwość.
Liczę na dobrą i intensywniejszą niż do tej pory współpracę z władzami miasta, regionu, ale także lokalnymi mediami, by współdziałać na rzecz naszego miasta, pokazując wiele pozytywnych i niezwykle istotnych dla rozwoju działań i inicjatyw.
Rektor Uniwersytetu Radomskiego
im. Kazimierza Pułaskiego
prof. dr hab. Sławomir Bukowski